Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych ogłosiło 2 listopada „Międzynarodowym Dniem Zakończenia Bezkarności Popełniania Zbrodni Wobec Dziennikarzy” w rezolucji Zgromadzenia Ogólnego z 18 grudnia 2013 r. W rezolucji wezwano państwa członkowskie do wdrożenia określonych środków przeciwdziałających obecnej kulturze bezkarności. Datę wybrano na pamiątkę zabójstwa dwóch francuskich dziennikarzy w Mali 2 listopada 2013 r.
Ta przełomowa rezolucja potępia wszelkie ataki i przemoc wobec dziennikarzy i pracowników mediów. Wzywa również państwa członkowskie do dołożenia wszelkich starań, aby zapobiec przemocy wobec dziennikarzy i pracowników mediów, do zapewnienia rozliczalności, postawienia przed sądem sprawców przestępstw przeciwko dziennikarzom i pracownikom mediów oraz do zapewnienia ofiarom dostępu do odpowiednich środków prawnych. Wzywa ponadto państwa do promowania bezpiecznego i umożliwiającego dziennikarzom wykonywania pracy niezależnie i bez nieuzasadnionej ingerencji.
Stany Zjednoczone przez swoją ambasadę na Ukrainie w Twiterze wzywają władze Ukrainy znaleźć i ukarać zbrodniarzy winnych w napadach na dziennikarzy ukraińskich zwłaszcza Georgia Gongadze, Pawla Szeremeta i innych. Podajemy niżej oświadczenie rzecznika ambasady USA Dana Langenkampa
sdpnu.com.ua
bimkal.pl
Wszystkie te nowe swiadectwa wskazuja na to, ze nalezy jak najszybciej doprowadzic do wznowienia sledztwa w sprawie mordu w Jedwabnem, tylko tym razem bez udzialu takich szkodnikow jak L. Kieres, i do wznowienia zbyt pochopnie przerwanej ekshumacji. 4 lipca 1946 r., w dzien po sfalszowaniu referendum przez komunistow, doszlo w Kielcach do zorganizowanej przez NKWD i kielecka bezpieke prowokacji, ktora naglosniono jako tzw. „pogrom kielecki”. W jej wyniku zginelo 37 Zydow i 3 Polakow. Celem prowokacji bylo odwrocenie uwagi Zachodu od sfalszowania referendum. Podobnego typu prowokacje byly organizowane przez NKWD rowniez na Wegrzech, w Slowacji i w Rumunii w pierwszych latach po 1945 r., zawsze dla przysloniecia jakichs sowieckich lajdactw popelnionych wobec tych krajow. Pisala o tym szeroko juz w 1991 r. czolowa historyk wegierska, obecnie dyrektor budapesztenskiego „Muzeum Terroru” Maria Schmidt (por. szerzej uwagi w moim opracowaniu: «Kulisy zbrodni kieleckiej», zamieszczonym w drugim tomie IPN-owskiego wydawnictwa „Wokol pogromu kieleckiego” (Warszawa 2008, s. 458). Od poczatku wiele wybitnych osob, tak jak ambasador USA w Warszawie Artur Bliss Lane, czy ks. biskup kielecki Czeslaw Kaczmarek, ktory przygotowal tajny raport o zbrodni kieleckiej (za co m.in. go pozniej wieziono) jednoznacznie uznali, ze zajscia kieleckie byly wynikiem dzialan komunistycznej bezpieki.